Gorlice
Gorlice to stosunkowo mało znane miasto w południowo-wschodniej Małopolsce. Miasteczko kryje w sobie liczne tajemnice, związane m. in. z mniejszością łemkowską, wydobyciem ropy naftowej czy rozegranym tu jednym z największych starć zbrojnych I wojny światowej. Zwiedzanie Gorlic i ich okolic to ciekawa i inspirująca podróż po niezwykłościach przyrody, historii i folkloru.
Historia
Początki historii miasta sięgają 1354 roku i są związane z osobą stolnika Dersława Karwacjana, który właśnie w tym roku otrzymał królewski przywilej zbudowania miasta w okolicy zbiegu rzek Ropy i Sękówki. W pierwszych wiekach istnienia Gorlice rozwijały się jako miasto rzemieślników oraz kupców, którzy utrzymywali szerokie kontakty z Węgrami i organizowali tu liczne targi. Rozwój miasta został wstrzymany podczas potopu szwedzkiego, kiedy to wskutek zdrady właścicieli połowy Gorlic (rodu Rylskich) doszło do splądrowania dużej części miasta oraz wymordowania 80% ludności. Po pierwszym rozbiorze Polski Gorlice zostały włączone do Austrii, jako miasto ważne z punktu widzenia handlu i przemysłu. Jednak czasem prawdziwie gwałtownego rozwoju okazała się być druga połowa wieku XIX, kiedy to na ziemiach gorlickich odkryto złoża ropy naftowej. Największe zasługi dla rozwoju tej gałęzi przemysłu przypisać należy Ignacemu Łukasiewiczowi – farmaceucie i wynalazcy, który pracując w Gorlicach w l. 1853-1858 skonstruował pierwszą na świecie lampę naftową. Z inicjatywy Łukasiewicza w okolicy Gorlic zaczęły powstawać spółki naftowe i destylarnie, a samo miasto zostało siedzibą Krajowego Towarzystwa Naftowego.
Po gruntownej przebudowie miasta – związanej z pożarem w 1865 r. – powstały dwa zakłady przemysłowe, które stały się podstawową wizytówką Gorlic przez następne ponad sto lat: destylarnia (rafineria) ropy naftowej oraz fabryka maszyn górniczych i wiertniczych. Pod koniec wieku XIX Gorlice stały się wiodącym ośrodkiem przemysłowym regionu oraz jednym z największych miast środkowej Galicji. Niestety, złoty okres w dziejach miasteczka został brutalnie przerwany przez działania militarne I wojny światowej. Dramat mieszkańców rozpoczął się tuż po wybuchu wojny, kiedy to Gorlice znalazły się pod okupacją rosyjską, pozostając wciąż miastem przyfrontowym. Z tego względu miasteczkiem co i rusz wstrząsały pomniejsze potyczki i ostrzały artyleryjskie, w czasie których szczególnie ucierpiał obszar dzielnicy Magdalena położony w bezpośrednim sąsiedztwie frontu. W mieście panował ponadto głód, zimno i szerzyły się choroby.
Bohaterem tamtych dni został ks. Bronisław Świeykowski – proboszcz gorlickiej fary, wybrany jednocześnie na wojennego burmistrza miasta. Ksiądz Świeykowski co dzień objeżdżał wozem pobliskie wsie, zbierając pożywienie dla mieszkańców miasta, a także służył im pokrzepieniem duchowym i moralnym. Okres okupacji zakończony został 2 maja 1915 r. wybuchem bitwy gorlickiej, nazywanej przez historyków „małym Verdun”. Zgodnie z rozkazem dowództwa sił Osi, które wybrało Gorlice na punkt przełamania frontu, na miasto spadł wielogodzinny ostrzał artyleryjski, a następnie przetoczyły się przezeń kilkudniowe walki uliczne. Gorlice uległy niemal całkowitemu zniszczeniu. Odbudowę miasta przerwał wybuch II wojny światowej, która wyrządziła znacznie mniejsze szkody. Podczas II wojny ks. Świeykowskiego wsławił się organizacją pomocy dla gorlickich Żydów. Okres powojenny to czas odbudowy miasta oraz zakładów przemysłowych, których praca pomogła Gorlicom dobrze prosperować w okresie komunizmu. Obecnie miasto liczy ok. 30 tys. mieszkańców, jest silnym lokalnym ośrodkiem gospodarczym i siedzibą władz powiatu a także pełni funkcje turystyczne i stanowi bazę wypadową dla entuzjastów wycieczek górskich po Beskidzie Niskim.
Atrakcje i zabytki turystyczne
Gorlice to bardzo dobre miejsce na bazę wypadową przy dłuższym pobycie w Beskidzie Niskim. Z miasta wychodzi kilka szlaków turystycznych – m. in. na Magurę Małastowską, Magurę Wątkowską i Kornuty, czyli najciekawsze miejsca pasma. W okolicy funkcjonuje ponadto kilka szlaków rowerowych oraz konnych, a odległość do stadniny koni w Regetowie wynosi raptem kilkanaście kilometrów. Goście lubiący aktywności sportowe mogą miło spędzić czas nad rzeką Ropą, a w razie gorszej pogody – udać się na kryty basen, a w zimie na lodowisko. Gorlice posiadają również szeroką ofertę dla turystów zainteresowanych historią i kulturą. Najciekawsze zabytki są związane oczywiście z bitwą gorlicką 1915 r. Pamięć o tych ciężkich wydarzeniach jest wśród mieszkańców wciąż żywa, czego wyrazem są nie tylko liczne tablice pamiątkowe i pomniki, ale również organizowane co roku w pierwszych dniach maja uroczystości, na czele z rekonstrukcją historyczną. Pamiątkę „dni grozy” stanowią również licznie rozsiane po górach i pagórkach Beskidu Niskiego cmentarze wojskowe. Jeden z nich znajduje się w obrębie Gorlic, na wzgórzu powyżej Osiedla Korczaka, nazywanym zresztą wzgórzem cmentarnym.
Najwięcej o bitwie gorlickiej pozwala dowiedzieć się Muzeum Regionalne PTTK, zlokalizowane w pobliżu rynku głównego. Ekspozycja z robiącymi niezwykłe wrażenie olbrzymimi odłamkami pocisków artyleryjskich czy szczegółową makietą ułożenia wojsk w przededniu bitwy to obowiązkowy cel dla każdego miłośnika historii nowożytnej. Muzeum posiada również bogatą kolekcję pamiątek związanych z wybitnym mieszkańcem Gorlic – Ignacym Łukasiewiczem oraz rozwijanym przez niego przemysłem naftowym. Najciekawsza pamiątka związana z ropą znajduje się jednak poza muzeum, kilkaset metrów na południe – w dzielnicy Zawodzie. To właśnie tu, przy skrzyżowaniu ulic Węgierskiej i Kościuszki można po dziś dzień oglądać najstarszą na świecie uliczną lampę naftową, która zapłonęła w tym miejscu po raz pierwszy w 1854 r. Obecnie lampę przearanżowano na kapliczkę i ustawiono w niej replikę XVI-wiecznej figurki Chrystusa Frasobliwego, do której mieszkańcy modlili się niejednokrotnie podczas wylewów rzeki Ropy.
Centrum Gorlic to szereg bardzo ciekawych, historycznych budynków. Na pierwszym miejscu wymienić należy Dwór Karwacjanów – odbudowany po wojennych zniszczeniach budynek, w którym w XV w. mieszkali pierwsi właściciele Gorlic. Obecnie w dworze można zwiedzić galerię sztuki. Ciekawym zabytkiem jest również neorenesansowy kościół farny pw. Narodzenia NMP. Spacerując przez okolice rynku mijamy grupy ciekawych kamienic oraz zabytkowe budynki, np. liceum Marcina Kromera czy Dom Pamięci im. Wilhelma Macha. Zerkając w kierunku południowo-zachodnim nie sposób nie dostrzec masywnej bryły Cerkwi Świętej Trójcy. Świątynia zbudowana w latach 80 – tych ubiegłego wieku pełni obecnie funkcję katedry władyki gorlickiego, a dla prawosławnych jest miejscem szczególnym ze względu na przechowywane w niej relikwie św. Maksyma Sandowycza – gorlickiego popa, oskarżonego w czasie I wojny światowej przez władze austriackie o szpiegostwo na rzecz Rosji i straconego. Po zwiedzeniu miasta można przyjemnie odpocząć, spacerując brzegiem rzeki Ropy, bądź udać się do gorlickiego parku, w którym wciąż jeszcze da się odnaleźć atmosferę starych parków sprzed kilkudziesięciu lat. Wytrwałym spacerowiczom warto z kolei polecić wycieczkę na gorlicką Golgotę – miejsce kultu usytuowane na wzgórzu nad osiedlem Magdalena, z pomnikiem Chrystusa Zmartwychwstałego górującym nad całym miastem.
Noclegi i gastronomia
Gorlice nie są miastem szczególnie turystycznym – niemniej jednak, zarówno baza noclegowa jak i zaplecze gastronomiczne są tu dobrze rozwinięte. Znalezienie noclegu w hotelu, pensjonacie bądź na prywatnej kwaterze w rozsądnej cenie nie stanowi problemu. Podobnie jest ze znalezieniem posiłku – praktycznie w każdej części miasta funkcjonuje przynajmniej jedna restauracja bądź bar szybkiej obsługi. Godne polecenia są także liczne kawiarenki i lodziarnie, usytuowane w pobliżu rynku i ulic Mickiewicza oraz 3 Maja. Gorlice kryją w sobie niejedną tajemnicę, a każdy spacer po mieście pozwala poznać je od innej, ciekawej strony.
Jeśli planujesz spędzić tutaj kilka dni zapraszamy na stronę poświęconą noclegom w Gorlicach.
Byłeś tam? Podziel się wrażeniami!