Pensjonat Złoty Spichlerz

Pierwszy nasz wyjazd bez dzieci.Mazury Rydzewo.Złoty Spichlerz.Urocze miejsce.pyszne jedzenie,Domowa atmosfera którą tworzą p.Sylwia ale również p.kelnerki. Restauracja ma swój klimat.Tą drogą jeszcze raz DZIĘKUJĘ Zbyszek.S. Miłe wrażenia z pobytu psuje trochę mandat od straży gminnej w Miłkach który właśnie otrzymałem.

Kupiliśmy, pojechaliśmy, wróciliśmy i...oceniamy:) Pokoje: przestronne, czyste, stylowo urządzone. Łazienka duża. TV - jakość HD! Minusem był brak szafy z półkami na odzież (była szafa na wieszaki, witryna z jedną półką, ale plus za kilka niezależnych wieszaków). Brak lodówki. Czajnik na wyposażeniu. Do dyspozycji balkon i taras. Okna na dwie strony, w tym na jezioro. Restauracja: wg nas najładniejsza w całym Rydzewie, jedzenie bardzo smaczne, śniadania obfite (w tym ciepły dodatek w postaci gofrów, jajecznicy, pierogów lub naleśników), atrakcyjny wystrój, obsługa na wysokim poziomie. Łódka wiosłowa do dyspozycji gości jednak należy ją samodzielnie zwodować, bo...jest przycumowana w garażu:) Duże ładne boisko z siatką do gier rekreacyjnych, zadaszony grill. Wszędzie blisko - do sklepu, do Kościoła, do jeziora i wszystkiego czego tam potrzeba. Okolica bardzo spokojna, cicha i z pewnością można tu wypocząć. Miejsce warte odwiedzenia - nie tylko Rydzewo, ale przede wszystkich Złoty Spichlerz.

Byliśmy i było super bardzo miła i gościnna Szefowa. Czyste i wygodne pokoje . Pomimo iż zajechaliśmy późnym wieczorem zostaliśmy obsłużeni w restauracji z pełną gościnnością bardzo obfite i smaczne śniadania , menu w restauracji codziennie urozmaicane miejscowymi potrawami. Było super pomimo że w informatorze napisano bez zwierzaków byliśmy z naszym pieskiem Lancasterem który czuł się wyśmienicie . Okolica piękna i niesamowicie spokojna , blisko do miasta Mikołajki i Giżycko Pozdrawiamy Jola i Witek i Lancaster.

W Spichlerzu spędziłem tydzień urlopu z żoną i rocznym dzieckiem w sierpniu 2012. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu z małymi uwagami. Spichlerz jest bardzo ładny i zadbany. Pokoje duże z dużą łazienką. W naszym pokoju było duże łoże, tapczanik, szafa, sekretarzyk i było jeszcze miejsce na łóżeczko turystyczne i dużo miejsca na zabawę dla dziecka. Pokoje mają szczelne plastikowe okna i drzwi, są dwustronne (łatwo przewietrzyć), z balkonem z widokiem na jezioro. Wyjście bezpośrednio na duży taras. Teren Spichlerza jest bardzo duży - parking, duuży trawiasty teren i zadaszone miejsce grillowe z kamiennym rusztem. W cenie łódź wiosłowa, rowery, Internet. Restauracja bardzo klimatyczna z dobrym jedzeniem. Śniadanie to szwedzki stół - baaardzo obfity: wędliny, sery, płatki, dżemy itp + zawsze coś ciepłego - jajecznica, kiełbaski, naleśniki z serem, racuchy itp. Obiadokolacja to zupa i drugie danie z kompotem. Porcje normalne - głodny nie wychodziłem :) Dania zróżnicowane. Obsługa bardzo miła. Nie było problemu z podgrzaniem jedzenia dla dziecka w mikrofalówce. Okolica przepiękna. Bardzo czyste jezioro! 200m do kąpieliska (pomosty, wyznaczone i oczyszczone kąpielisko), 500m do miejskiego placu zabaw, 150m i 400m do sklepów, 200m do jadłodajni pod Świerkami. Lasy, łąki, cisza i spokój. Nie ma spędu turystów. Dużo atrakcji w okolicy. Kilka mini-zoo, Giżycko z twierdzą Boyen i wieżą ciśnień oraz plażą i portem, Mikołajki, Kętrzyn. Teraz minusy: - brak ogólnodostępnej lodówki - na wyposażeniu pokoju brak czajnika elektrycznego, szklanek, talerzy itp. - podawany w ofercie plac zabaw na terenie Spichlerza, to stara karuzela, bramka i piłki Ogólna ocena to szkolna piątka z małym minusikiem. Urlop zaliczam do udanych i zapewne wrócimy do Spichlerza za rok.