Zajazd 7 Mila

Dziś tj 9.06.2024 r. byliśmy z całą rodziną 10 osób i dwoje małych dzieci. Szok, porcje ogromne, zamawiasz przy barze co chcesz i po 10 minutach przynoszą ci do stołu. Wszystko smaczne i gorące. Ceny bardzo przystępne. Schabowy jak dwie męskie dłonie z pieczonymi ziemniakami i zasmażaną kapustą -przepyszną- 33 zł. Golonka najdroższa 40 zł, do tego kilka kwaszonych ogórków, pieczone ziemniaki i podane na desce z dodatkami chrzan i co chcesz. Porcje tak duże, że naprawdę trzeba być bardzo, bardzo głodnym. Pycha, żałuję, że nie zrobiłem zdjęć ale popatrzcie na inne zdjęcia i to się wszystko zgadza. Ogromny bezpłatny parking bo i tiry chyba tam zaglądają, ale jest bardzo czysto. Toaleta również. Po konsumpcji kelnerki zabierają naczynia a ty płacisz od razu albo przy barze na końcu. Bardzo dobrze jest to zorganizowane. Także nawet nie masz okazji aby wręczyć napiwek i nikt tam się za tym nie ogląda. A jaki mają fajny stawik z rybami i wiatrakiem wodnym oraz rybami ozdobnymi. Można zjeść na zewnątrz i też jest super, bo są stoły rozstawiane bardzo mądrze. Bardzo rzadko piszę opinię, ale za taką obsługę i pyszności należy podziękować co niniejszym uczyniłem. Wybieramy się tam w najbliższym czasie na powtórkę tego kulinarnego miłego zdarzenia...